Jeszcze raz?
Witajcie!
Być może to słowo trochę na wyrost i tak naprawdę nie ma kogo powitać, ponieważ wszyscy już dawno opuścili pokład tego statku, a on sam błąka się teraz w pustce międzygwiezdnej i już nie jest statkiem, ale wrakiem…
Wszedłem tu dzisiaj po bardzo długiej przerwie i zrobiło mi się smutno, że tak szybko porzuciłem ten projekt… Powody są jak zwykle takie same: brak czasu, lenistwo, studiowanie… Z pierwszym i drugim trudno sobie poradzić. Ale skoro studia wreszcie ukończone, to może by tak spróbować jeszcze raz zagłębić się w otchłań kosmosu, w świat wyobraźni? 🙂
Postaram się wyremontować ten stary statek i znów zaprosić na pokład paru dzielnych podróżników, którzy wspólnie ze mną polecą w nieznane… Trzymajcie kciuki.
Dajesz, dajesz. Ja czekam.